Folia stretch. Nie owijamy w bawełnę!
Źródło : County Packaging Services
Zalety folii stretch
Folia stretch jest materiałem, który pozwala najszybciej szczelnie zapakować dowolny przedmiot. Nie sprawia wprawdzie takiej frajdy, jak folia bąbelkowa, ale pod względem praktycznych zastosowań bez trudu dorównuje swojej pęcherzykowej konkurentce. Nie przepuszcza zapachów, pyłów, wilgoci, a w przypadku wariantów kolorowych także i światła. Jest odporna na ładunki elektrostatyczne i tania. Łatwo ją nałożyć, trudniej zdjąć, bardzo trudno uszkodzić.
Folia potrafi się kilkukrotnie rozciągnąć, a potem, jak gdyby nigdy nic, wrócić do swej poprzedniej formy. Dzięki temu jest niezastąpiona, gdy trzeba szczelnie osłonić przedmioty o nieregularnych kształtach (np. porcelanowe figurki). Mimo że jest cienka i wiotka, wytrzymałość rozciągliwej folii jest wprost niezwykła. Żeby przerwać jej warstwę, trzeba użyć dużej siły. Folie typu jumbo, przeznaczone do nakładania maszynowego na ładunki o dużych gabarytach, zniosą ogromne wręcz naprężenia.
Branża transportowa po prostu nie wyobraża sobie bez niej życia. Sklepy wysyłkowe również. Owinięcie towaru kilkoma warstwami folii, które w dodatku ma właściwości samoprzylepne, zajmuje dosłownie kilka chwil. Dłużej trwa jej usunięcie.
źródło: Family Handman
Może Cię zainteresuje?
Produkty z kategorii: Folia stretchDo czego można wykorzystać folię stretch?
Wszelkie opakowania o regularnych kształtach, pojemniki z płynami, wiązki przewodów, rurek i listew, meble, stolarka okienna i drzwiowa, mała i duża elektronika, książki i czasopisma, a także żywność i rośliny – to tylko niektóre z rzeczy, jakie każdego dnia są skrupulatnie owijane cienkim filmem. Przezroczystą folię rozciągliwą wykorzystują hodowcy warzyw i owoców, tworząc dzięki niej efektywne i stosunkowo tanie namioty foliowe.
Oczywiście przydaje się ona także do innych, mniej profesjonalnych zastosowań.
Po zakończeniu prac remontowych można ją nałożyć na wierzch puszki z farbą, zanim zamkniemy ją pokrywką. W ten sposób uszczelnimy pojemnik, który – jak każdy malarz wie – im częściej jest używany, tym trudniejszy do zamknięcia. Zasychająca na krawędziach puszki farba nie będzie już takim utrapieniem i można będzie dłużej przechować kolorową substancję. Łatwiej też będzie ponownie otworzyć pojemnik, gdy zajdzie potrzeba naniesienia malarskich poprawek.
Ponieważ folia typu stretch bardzo dobrze chroni przed zabrudzeniami i odkształcaniem przedmiotów, po zakończonych pracach malarskich warto w nią owinąć umyte i wysuszone wałki i pędzle. Można je zabezpieczyć także w trakcie malowania, jeśli nie mamy czasu, chęci lub możliwości umycia narzędzi – trzeba je wtedy owinąć w folię i schować do zamrażarki. Farba na nich z pewnością nie wyschnie.
Także sztuczna choinka będzie czysta i łatwa do rozłożenia, gdy po świątecznym okresie dokładnie owiniemy ją folią. Ekstremiści potrafią podobno w ten sposób zapakować drzewko wraz z ozdobami.
źródło: Buzzfeed
W foliowy film można zresztą zawinąć wszystko, co chcemy na jakiś czas odstawić w kąt – odświętną zastawę stołową, pudełka z obuwiem, zrolowane dywany, nieużywaną elektronikę, książki itp. Dobrym pomysłem jest owinięcie mocnym, czarnym stretchem opon przechowywanych na kolejny sezon – będą dobrze zabezpieczone przed kurzem, wilgocią, światłem i uszkodzeniami.
Folia spożywcza - zastosowania
W domu nieodzowny jest jej specjalny wariant – folia do żywności, której właściwości pozwalają znacznie przedłużyć świeżość jedzenia i jednocześnie przechowywać je bez przenikania zapachów. Owinięte w folię spożywczą warzywa będą dłużej jędrne, co jest szczególnie przydatne przy produktach, których często nie zużywamy od razu w całości (np. korzeń selera). Jest wręcz niezbędna, gdy szykujemy piknikowy koszyk – można nałożyć ją np. na szyjkę butelki przed nałożeniem zakrętki, dodatkowo zabezpieczając ją przed wylaniem płynu.
Źródło: Diamond Asia Enterprises
Zapobiegnie też powstawaniu kryształków lodu na przechowywanych w zamrażalniku lodach – wystarczy zawczasu owinąć pudełko w folię spożywczą. Zamrażalnik przyda się także, gdy będziemy chcieli łatwo odwinąć folię z rolki, co bywa bardzo trudne, gdy nie mamy podajnika. W tym przypadku trzeba ją po prostu przez chwilę schłodzić, bez obawy o utratę wszystkich cennych właściwości.
Wśród często spotykanych porad odnośnie użycia folii są też wskazówki rodem z salonu kosmetycznego – od dbania o skórki przy paznokciach po prawdziwe domowe SPA. W pierwszym przypadku wystarczy przed pójściem spać na wysuszony naskórek nałożyć grubą warstwę kremu, owinąć palce folią do żywności i dla bezpieczeństwa przykleić plastrem lub taśmą samoprzylepną. Rankiem skóra będzie miękka i delikatna. Gdy przejdziemy przez to proste ćwiczenie, można będzie przejść do foliowania dla zaawansowanych – body wrappingu.
Folia stretch na ciało
Owijanie ciała w folię stretch stało się jakiś czas temu hitem w salonach kosmetycznych na całym świecie. Zabieg polegający na nałożeniu na skórę kosmetycznych mikstur, a następnie owinięciu ciała kilkoma warstwami kurczliwej folii przy jednoczesnym podniesieniu ciepłoty ciała potrafi kosztować od około 150 do 300 złotych! Zwolennicy body wrappingu twierdzą, że to idealny sposób na odżywienie skóry, poprawę krążenia krwi i limfy, pozbycie się toksyn, redukcję tkanki tłuszczowej i cellulitu oraz wyszczuplenie. Foliowe okłady w połączeniu z mineralnymi składnikami kosmetyków pozwalają w krótkim czasie widocznie poprawić wygląd i stan zdrowia.
Źródło: Pinterest
Ponieważ zabieg jest kosztowny, a w dodatku do osiągnięcia zadowalającego rezultatu potrzebna jest seria wizyt w salonie, jest to jeden z najczęstszych tematów na blogach poświęconych kosmetycznemu „zrób to sam”.
Co ciekawe, metoda ta stała się popularna nie tylko wśród dbających o wygląd bywalczyń kosmetycznych sanktuariów. Chociaż może to brzmieć zabawnie, wśród wyznawców body wrappingu jest wielu... sportowców obu płci, szczególnie tych biegających i ćwiczących na siłowniach. Rzesze ludzi zaczęły trenować po uprzednim owinięciu ciała w folię wierząc, że w ten sposób przyśpieszą spalanie tkanki tłuszczowej, skłonią mięśnie do większego wysiłku i pozbędą się z ciała wszelkich toksyn. Lekarze zdecydowanie obalają tę teorię i twierdzą, że jest do prosta droga do nabawienia się wielu dolegliwości m.in. układu krążenia, skóry.
Do uprawiania sportu w foliowym kombinezonie przyznała się m.in znana modelka Anja Rubik, ale podobno metodę tę już porzuciła. Przekonanie o zbawiennym dla ciała działaniu okładów z folii wciąż jednak pokutuje, czego dowodem są fora skupiające biegającą społeczność. „Foliowe” wątki wciąż się na nich pojawiają. Ocenę tej koncepcji pozostawiamy każdemu z osobna.
Nie chcemy jednak wywołać tu wrażenia, iż owinięcie ciała folią stretch to pomysł nierozsądny lub nawet z piekła rodem. Są bowiem sytuacje, w których mała rolka czyni prawdziwe cuda...
Źródło: Gryulich